Moi drodzy czytelnicy! Z okazji wakacji, przygotowałem dla was konkurs, w którym do wygrania są 2 vouchery o wartości 500PLN każdy, na wymarzone wakacje z firmą Rainbow. Zasady konkursu są proste: od dziś do 1 sierpnia włącznie czekam na wasze odpowiedzi na pytanie: „Gdzie chciałbyś się udać na wymarzone wakacje i dlaczego właśnie tam?”. Odpowiedź zamieść w formie komentarza pod tym wpisem (minimum 150 znaków). 2 najciekawsze, najbardziej kreatywne lub najbardziej wyróżniające się komentarze zostaną nagrodzone kuponem zniżkowym o wartości 500PLN do wykorzystania na wymarzone wakacje z biurem podróży Raibow. Dokładny regulamin konkursu dostępny jest pod adresem: https://kubawpodrozy.pl/regulamin-konkursu-zgarnij-kupon-na-wymarzone-wakacje-z-kuba-w-podrozy-i-rainbow/. Połamania klawiatury!
44 komentarze
EGIPT – Właśnie tam chciałbym udać sie na moje wymarzone wakacje! Kraj, w którym starożytność czuć jakby zatrzymała się raptem wczoraj.
Dlaczego właśnie EGIPT? Bo wraz z moja narzeczoną kochamy kulturę oraz historię egiptu! Uwielbiamy filmy, bajki czy komiksy gdzie glownym miejscem akcji jest wlasnie starożytny Egipt!
Tam pogoda zawsze super, drinki mocno schłodzone, a wielbłądy już oczekują jak dorozki na krakowskim rynku.
Tam piasek jest wyjatkowy, tam morzem ciut schłodzi ciała opalone!
Egipt to spełnienie moich marzeń! Mam nadzieję, że dzięki Wam uda mi sie przybliżyć by spełnić swoje podróżnicze marzenie!
A podróżnicze marzenia to marzenia ktore spełniać trzeba, bo ŻYJEMY, BY PODRÓŻOWAĆ!!!
Najbardziej marzy mi się Liban i myślę,że to marzenie spełnię w najbliższym czasie,tylko czekam na ustabilizowanie się sytuacji politycznej w związku z napływem imigrantów do Bejrutu.No i muszę zmienić paszport,ponieważ po dwunastu pobytach w Izraelu miałabym trudności z wjazdem do Libanu.Dlaczego Liban? Przede wszystkim Bejrut i jego wspaniałe zabytki,ale też plaże:doskonałe do opalania ,nurkowania i windsurfingu.Już byłam bliziutko,bo pojechałam na granicę izraelsko-libańską rowerem,żeby obejrzeć jaskinie i białe klify Rosz ha Nicra,pożartowałam z izraelską strażą graniczną na temat plaż w Libanie i Izraelu (oczywiście izraelskie są lepsze! Odpowiedź była do przewidzenia). Liban oferuje wiele: szlak świętego Charbela,Baalbek-w starożytności miejsce fenickiego boga Baala z wielką świątynią Jowisza oraz świątynią Bachusa i Wenus.Dla miłośników architektury,historii starożytnej i sztuki-miejsca wymarzone do eksploracji.Poza tym słyszałam,że w Libanie robią najlepszy hummus(ponoć stamtąd podobno się wywodzi,a ja uwielbiam ten przysmak!).Jak na razie najlepszy jadłam u izraelskich Arabów Abu Gosz i rzeczywiście smakował wyśmienicie! W Trypolisie chciałabym zobaczyć wielki meczet i meczet Tajnal i zrobić zakupy na lokalnym bazarze.Poza tym są tam pięknie zdobione medresy.Poza tym Liban ma 5 obiektów z listy światowego dziedzictwa UNESCO,poza wspomnianym już Baalbekiem-Andźar,Byblos i Tyr oraz wadi Kadisza i Las Bożych Cedrów.Przygotowywaliśmy się z moim chłopakiem do tej wyprawy..i trochę się wystraszyliśmy sytuacji politycznej,ale pojedziemy tam i tak,bo Liban zapewnia wszystko,czego szuka prawdziwy podróżnik! Dobre jedzenie,dużo terenów do eksploracji,ciekawe miejsca…no i różnorodność kulturowa! Serdecznie pozdrawiam z pustyni Negev,skąd piszę te słowa!