W ostatnich tygodniach można było zaobserwować istny wysyp ofert na korzystne loty do USA. Nie mogłem pozostać obojętny na tę sytuację, ale ani daty, ani czasy przelotów – niektóre ponad 30h(!) – nie zachęcały do sięgnięcia po kartę kredytową. Dziś wpadła kolejna promocja, tym razem linii KLM. Zmodyfikowałem nieco daty i trasę tak, żeby nadal załapać się na dumpa, ale mieć wygodniejsze przesiadki, lepszą linię lotniczą i samolot. Udało się 😉
Tak więc lecę w połowie maja z Monachium przez Brukselę i Londyn do San Francisco. Linię zmieniłem na British Airways, samolot na A380 a czas przelotów skróciłem do 14h. Byle pogoda dopisała 😀
2 komentarze
Ile wyniesie podróz?
Jeśli chodzi o sam lot to bilet w obie strony kosztował mnie nieco powyżej 300€. Co do całej podróży to nie mogę za dużo powiedzieć, bo nie zarezerwowałem jeszcze żadnego noclegu ani auta. W planach na pewno jest kilka higlightów typu Mustang cabrio w Nevadzie czy jakiś porządny hotel w Las Vegas. Planuję nie wydać więcej niż 2000$ na osobę, a jak będzie to zobaczymy. Wszystko z pewnością opiszę na blogu.