Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Kuba w podróży
    • Strona główna
    • Ameryka Północna
      1. Meksyk
      2. USA
      Featured
      27 maja 20190

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      Recent
      27 maja 2019

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      23 kwietnia 2019

      Po co jechać do Everglades?

      24 lutego 2019

      Resort Fee, czyli dlaczego nie lubię Las Vegas

    • Europa
      1. Austria
      2. Czechy
      3. Europa – poradniki
      4. Francja
      5. Hiszpania
      6. Islandia
      7. Holandia
      8. Malta
      9. Niemcy
      10. Polska
      11. Portugalia
      12. Rumunia
      13. Słowacja
      14. Szwajcaria
      15. Włochy
      Featured
      9.3
      12 sierpnia 20200

      Hotel PURO Łódź Centrum – recenzja

      Recent
      9.3
      12 sierpnia 2020

      Hotel PURO Łódź Centrum – recenzja

      15 lutego 2020

      Winiety w Czechach 2020: ile kosztuje winieta w Czechach, gdzie kupić i jak wypełnić winietę? Poradnik.

      18 grudnia 2019

      Jeziora Plitwickie zimą – cud natury w śnieżnej scenerii

    • Afryka
      1. Afryka – poradniki
      2. Republika Zielonego Przylądka
      Featured
      27 maja 20190

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      Recent
      27 maja 2019

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      26 listopada 2017

      Odwołane lub opóźnione loty – jak starać się o odszkodowanie? Poradnik.

      1 lipca 2015

      Caretta caretta czyli polowanie na żółwie

    • Azja
      1. Abu Dhabi
      2. Azja – poradniki
      3. Gruzja
      4. Japonia
      5. Tajlandia
      Featured
      27 maja 20190

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      Recent
      27 maja 2019

      7 rzeczy, które zawsze zabieram w podróż

      3 lutego 2019

      Mity i stereotypy na temat Japońskiej kuchni

      31 sierpnia 2018

      Kierunek – Seul, Korea Południowa

    • Inne
      • Hotele
      • Linie lotnicze
      • Promocje i okazje
      • Restauracje
      • Inne
    • Kontakt
      • Współpraca
      • Kontakt
    Kuba w podróży
    You are at:Home»Afryka»Caretta caretta czyli polowanie na żółwie
    Młode caretta caretta
    Młode caretta caretta ©nationalgeographic.com

    Caretta caretta czyli polowanie na żółwie

    0
    By Kuba w Podróży on 1 lipca 2015 Afryka, Inne, Republika Zielonego Przylądka

    Żółwie na Cape Verde to, obok nurkowania i podziwiania wielorybów, typowe Must-See tego rejonu. Pierwszy problem pojawia się kiedy chcemy je zobaczyć: mnogość ofert przytłacza, a sensownych recenzji próżno szukać. Co prawda zameldowani w hotelach RIU mogą bez opłat wziąć udział w porannym wykopywaniu jaj (są one przenoszone na drugą stronę wyspy), ale nie o to nam chodziło.

    „Normalne” wycieczki realizowane są różnymi środkami transportu, od małych autobusów przez quady do Hummerów. Różnice w cenach są dość znaczne – nasza wycieczka kosztowała 50€ (2 osoby), podczas gdy najuboższa opcja przejazdu Hummerem to koszt 70€ od osoby. Cel podróży jest jednak zawsze taki sam, dlatego nie widzę sensu dopłaty do środka lokomocji.

    Plaża na Sal - pierwotne miejsce lęgowe gatunku caretta caretta
    Plaża na Sal – pierwotne miejsce lęgowe gatunku caretta caretta

    Popijając Mohito czekaliśmy na przyjazd naszego busa, który (oczywiście) nie stawił się o czasie. W końcu jednak przyjechał nasz włoski kierowca i węgierska przewodniczka. Busik to taki trochę mniejszy i nowocześniejszy Autosan H9 ps. “Ogór”, na ultra wyklepanych resorach żeby niestraszne mu były kamienie. Jak to na Sal, jedziemy i jedziemy a krajobraz ciągle taki sam (czytaj → Pickupem po pustyni, czyli jak przemierzyliśmy Sal). Za oknem zapadła ciemność a my pokonując kolejne rowy po ulewach przywalamy tyłem autobusu o kamienie. Po kilku takich dzwonach przewodniczka uspokaja, że wszystko jest w porządku, bo od ziemi odgradza nas stalowa płyta którą Luigi przyspawał aby ochronić silnik…

    Żółw caretta caretta
    Żółw caretta caretta ©seaturtlephotos.com

    Mała dygresja: pierwotnie żółwie caretta caretta składały jaja w piaskach po zachodniej stronie wyspy. Niestety hotele także upodobały sobie ten teren i jak to zwykle bywa, natura przegrała bitwę z człowiekiem. Aby chronić gatunek zdecydowano się wydzielić część wschodniego wybrzeża i ustanowić tam strefę wolną od ludzkiej działalności. Problem w tym, że wschód to nie piękne i szerokie plaże tylko skaliste wybrzeże, a samice są bardzo wybredne przy wybieraniu miejsca do składania jaj. Rozprasza je hałas, białe i żółte światło, skały, niewłaściwa temperatura i wilgotność piasku, itp. Jakakolwiek wątpliwość ze strony samicy powoduje przerwanie szukania miejsca/kopania i powrót do morza.




    Robi się przyjemnie chłodno, wiatr przybiera na sile, kierowca gasi światło – musimy być już blisko. Jedziemy jeszcze kilka minut i w końcu osiągamy cel, jednak plaży jako takiej nie widać. Aby się na nią dostać kluczymy nieco między skałami, po drodze mijając namiot żółwich strażników. Władze Cape Verde ustanowiły straż tej części wybrzeża aby chronić żółwie przed biedniejszą częścią mieszkańców (kłusownictwo) i nielegalnymi wycieczkami (każde “biuro podróży” musi oddać część dochodu na ratowanie gatunku). O poważnym podejściu do sprawy świadczy sam fakt, że strażnicy, w przeciwieństwie do policji, posiadają broń automatyczną.

    Młode caretta caretta w drodze do oceanu
    Młode caretta caretta w drodze do oceanu ©cyprusnorth.wordpress.com

    Na Wyspach Zielonego Przylądka często nie uświadczymy łuny od miast (na pewno nie takiej jak w cywilizowanych krajach), dlatego niebo wygląda dużo bardziej efektownie niż w Europie. Na nasze szczęście trafiliśmy na pełnię księżyca, bo jedna czerwona latarka naszej przewodniczki na niewiele by się zdała. Idziemy i idziemy, ale jedyne co widać to fale rozbijające się o białe piaski Sal. Zaczynają się pytania o żółwie – mówi się o tysiącach samic składających jaja, ale my musimy czekać na informację czy na całym odcinku wybrzeża znajduje się choć jedna; dziwna sprawa. W końcu dostajemy sygnał przez radio, że samica składa jaja, ale jest to bardzo daleko i nie wiadomo czy uda nam się zdążyć tam dotrzeć. Patrzę na wprost i końca plaży nie widzę, ale nie po to tłukłem się tutaj tyle czasu żeby nie zobaczyć niczego więcej poza piaskami. Aparat wiążę wokół nadgarstka i zaczynam biec. Moje nogi biegacza amatora naliczały kolejne setki metrów w życiowym tempie, po kilku minutach byłem już na czele stawki, ale końca plaży jak nie było tak nie ma. W końcu na horyzoncie pojawia się czerwony punkt – to światło biologów sprawdzających obrączki. Kiedy dobiegam na miejsce, samica jest już prawie w wodzie i dosłownie po 3 sekundach znika w morskiej toni. Raczej słaba atrakcja jak na 25€ i płuca wyplute na piasek…

    Młode caretta caretta
    Młode caretta caretta ©seaturtlephotos.com

    Po dłuższej chwili dobiega reszta grupy, teraz wszyscy siadamy pod skałą i łapiemy oddech. W oczekiwaniu na kolejne żółwiowe wezwanie próbuję zawczasu przygotować aparat na robienie zdjęć w ciemnościach, ale zadziałało prawo Murphy’ego – mój Nikon odmówił współpracy. Jedyne sensowne zdjęcie jakie udało się zrobić wstawiam poniżej 😉

    Jedyne sensowne zdjęcie caretta caretta z Cape Verde jakie udało mi się zrobić.
    Jedyne sensowne zdjęcie caretta caretta z Cape Verde jakie udało mi się zrobić.

    Siedzieliśmy długi czas na piasku i chyba los się nad nami zlitował, bo w końcu dostaliśmy informację o samicy szukającej miejsca na złożenie jaj. To był pierwszy osobnik caretta caretta którego mogliśmy podziwiać pełnej krasie.

    Plaża na Sal - pierwotne miejsce lęgowe gatunku caretta caretta
    Plaża na Sal – pierwotne miejsce lęgowe gatunku caretta caretta

    Dzięki żółwiowi przez którego musieliśmy przebiec całą plażę, powrót do busa zajął dużo czasu, dlatego tamtej nocy jeszcze kilka samic zaszczyciło nas swoją obecnością. Niestety samego momentu składania jaj nie dane było nam zobaczyć – jak wspomniałem wcześniej caretta caretta są bardzo wybredne.

    Czy cała ta zabawa warta jest swoich pieniędzy? Po pierwsze zależy którą opcję transportu wybierzemy – wycieczka na miejsce Hummerem to strata pieniędzy, ja wydanych 25€ nie żałowałem. Po drugie wiele zależy od szczęścia. Niektóre tury nie widzą nic poza piaskiem i oceanem, inne mogą obserwować samice przy pracy (składanie jaj trwa do 20 minut).

    Wiem, że istnieją inne sposoby na podziwianie żółwi w ich naturalnym środowisku i to nie tylko w Republice Zielonego Przylądka. Niemniej sama przygoda, nocna aura tajemniczości i cud narodzin powodują, że ta wycieczka jest czymś wyjątkowym. Jeśli będziecie mieli okazję wybrać się na podobny wypad – zróbcie to.

    Klikając dowolny przycisk poniżej motywujesz mnie do dalszej pracy:

     

    Afryka Cape Verde featured Republika Zielonego Przylądka Sal wycieczki
    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Kuba w Podróży
    • Website
    • Facebook

    Nazywam się Kuba i od 2013 roku prowadzę dla Was blog "Kuba w Podróży". Od czasu mojej pierwszej większej wyprawy minęło sporo czasu, a popularność bloga przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Z zawodu programista, w wolnych chwilach spisuję swoje poradniki, relacje z wypraw i ogólne doświadczenia ze światem. Do zobaczenia na szlaku!

    Related Posts

    Błyskawiczna wyprzedaż w AccorHotels – zniżki do 50%!

    Ile kosztuje wycieczka do Japonii? Jak przygotować budżet na Japonię?

    Republika Zielonego Przylądka (Cape Verde) cz. 5 – Kuchnia

    Leave A Reply Cancel Reply

    This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

    Kuba w podróży
    • Najnowsze
    • Popularne
    • Recenzje
    9.3
    12 sierpnia 2020

    Hotel PURO Łódź Centrum – recenzja

    15 lutego 2020

    Winiety w Czechach 2020: ile kosztuje winieta w Czechach, gdzie kupić i jak wypełnić winietę? Poradnik.

    18 grudnia 2019

    Jeziora Plitwickie zimą – cud natury w śnieżnej scenerii

    18 grudnia 2019

    Jarmark bożonarodzeniowy w Zagrzebiu

    19 stycznia 2016

    Winiety w Czechach 2016. Gdzie kupić i jak wypełnić winietę? Poradnik.

    24 grudnia 2016

    Winiety w Czechach 2017. Gdzie kupić i jak wypełnić winietę? Poradnik.

    19 lutego 2017

    Winiety w Austrii 2017. Gdzie kupić i jak wypełnić winietę? Poradnik.

    13 września 2017

    Zakupy w USA – poradnik. Co opłaca się kupić w USA? Gdzie robić shopping? Jak legalnie przewieźć zakupy do domu?

    9.3
    12 sierpnia 2020

    Hotel PURO Łódź Centrum – recenzja

    2 lutego 2019

    Gdzie dobrze zjeść w Bergamo? Poradnik.

    9.6
    26 listopada 2018

    Hotel Alter Lublin – recenzja hotelu

    9.5
    19 września 2018

    Renaissance Warsaw Airport Hotel – recenzja hotelu

    Kategorie
    Instagram Kuba W Podróży
    Odbierz 100PLN na swój pierwszy nocleg!
    Copyright © 2017 Kuba w Podróży.
    • Kontakt
    Copyright © 2017 Kuba w Podróży.
    • Kontakt

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.