Novotel Wrocław Centrum – recenzja

Novotel Wrocław Centrum to drugi, po Sofitel Wrocław Old Town, obiekt sieci AccorHotels w którym miałem okazję nocować w stolicy Dolnego Śląska. Budynek do niedawna znany był mieszkańcom stolicy Wrocławia jako Hotel Orbis. Miał on już swoje lata, dlatego zdecydowano się na remont i przemianowanie go na dwa mniejsze obiekty: Novotel Wrocław Centrum oraz ibis Wrocław Centrum.

Novotel Wrocław Centrum to, jak podaje AccorHotels, obiekt 4 gwiazdkowy. Świeżo po remoncie, oferuje 192 nowocześnie wyposażone i klimatyzowane pokoje z bezpłatnym WiFi, 48′ TV LCD, telefonem, mini-barem oraz restaurację, bar, strefę fitness i płatny parking (obok hotelu, zadaszony). Czy warto zdecydować się na nocleg właśnie w tym miejscu czy może lepiej poszukać wolnego pokoju u konkurencji?

Lokalizacja

Jeśli chodzi o lokalizację, to w przypadku Novotel Wrocław Centrum jest bardzo dobrze. Do dworca PKP/PKS lub wrocławskiego rynku jest rzut kamieniem (dla co bardziej leniwych kurs za 7-9PLN UBER-em), dojazd od autostrady A4 zajmuje maksymalnie kilkanaście minut. Wokół (prawie) nie ma budynków podobnej wysokości, więc na prywatność czy widok z okna nie będziemy mogli narzekać. Dodatkowo budynek umieszczono prostopadle i w pewnej odległości od głównej drogi, co znacznie ogranicza hałas docierający do naszych okien.

Recepcja & Check-in

Jak wspomniałem wcześniej, hotel współdzieli budynek z ibis Wrocław Centrum – mają osobne wejścia a Novotel zajmuje wyższe piętra. Zameldowanie przebiegło szybko i bezproblemowo (nie korzystałem z opcji check-in online). Sama recepcja jest bardzo mała jak na hotel tych rozmiarów, ale dziewczyny tam pracujące dobrze sobie radzą i jakiś większych kolejek nie zauważyłem. Fajnym gestem w stronę ewentualnych czekających w są muffinki.

Hotelowe lobby, podobnie jak bar i restauracja (w koncepcji NOVO2, tak jak w Novotel Katowice Centrum), jest naprawdę duże i bardzo dobrze urządzone. Do dyspozycji gości oddano obszary dla dzieci, pracy oraz sporo miejsca do ewentualnego wypoczynku. Poszczególne strefy oddzielone są od siebie nieformalnymi ścianami co nie powoduje efektu ciężkości i nie zmniejsza optycznie pomieszczenia.

Pokój

Mój pokój miał numer 920 co oznacza 9 piętro i standard typu Superior (kosztuje od około 45€ za noc). Korytarze i pokoje pachną jeszcze niedawnym remontem, więc na stan wyposażenia czy czystości wykładzin nikt nie może narzekać. Sam pokój był standardowej wielkości z wydzieloną częścią sypialną i mikro strefą wypoczynkową. To co niewątpliwie rzuca się w oczy to rozmiary łazienki. Chylę czoła projektantowi za upakowanie wszystkich niezbędnych elementów wyposażenia w bardzo ergonomiczny sposób na tak małej powierzchni. Po zamknięciu drzwi jedna osoba może używać łazienki w spośród dość bezproblemowy, ale nie ma mowy, żeby robiły to dwie osoby na raz. Pomijając aspekt powierzchni, pomieszczenie ma przyjemny i nowoczesny design. Plus należy się za porządną suszarkę do włosów a nie to coś co najczęściej spotyka się w hotelach; minus za tylko jeden kosmetyk – mydło uniwersalne.

W samym pokoju nie sposób nie zauważyć fototapety którą wyklejono jedną ze ścian. Wprowadza to swojego rodzaju powiew świeżości do, z reguły dość nudnych i identycznych, hotelowych 4 ścian. Łóżko było stosunkowo twarde (za to plus), ale ciężko było oprzeć się wrażeniu, że pościel nieco odstaje jakością od reszty pokoju. Jeśli chodzi o wyposażenie pokoju to do dyspozycji gości przygotowano standardowy zestaw woda+kawa+herbata (ekspresy Nespresso dostępne są w pokojach Executive), sejf (niestety dość niewielki) oraz podstawowo wyposażony minibar. Telewizor w pokoju był duży (48′) i posiadał dostęp do wielu kanałów premium w jakości HD. Na pochwałę zasługuje cisza w pokoju oraz darmowa sieć WiFi, która nie dość, że pracuje z raczej niespotykaną w hotelach tej klasy prędkością, to do uwierzytelniania nie wymaga żadnych haseł. Klimatyzacja pracowała bardzo cicho.

Śniadania/gastronomia

Novotel Wrocław Centrum posiada własny bar i restaurację w koncepcji NOVO2. Z restauracji, podobnie jak w przypadku Novotelu w Katowicach, korzystałem jedynie w ramach śniadania. Jak na obiekt tej klasy, śniadanie oceniam jako bardzo przyzwoite. Poza standardowym „kontynentalnym” must-be do dyspozycji gości przygotowano kilka rodzajów pieczywa, dań na ciepło i zimno oraz całą masę dodatków (dżemów, miodów, płatków, serków, pasztetów i owoców). Dla bardziej wymagających – potrawy z jaj można zamówić u obsługi. Na plus zasługuje wielkość jadalni (autobus z wycieczką nie będzie wielkim problemem) i podwójny kącik z automatem do kawy/herbaty. Na minus niemiłosiernie długi czas nagrzewania się automatu do przygotowywania tostów. Suma summarum ze śniadania nikt nie powinien wyjść niezadowolony, zwłaszcza jeśli załapiemy się na promocję Sweet Break (śniadanie w cenie 27,5PLN).

Udogodnienia

Hotel posiada w swojej ofercie także salę fitness/siłownię oraz saunę; niestety nie korzystałem z żadnego tych pomieszczeń. Strzeżony i zadaszony parking znajduje się naprzeciwko hotelu. Dobra kosztuje 40PLN, po podbiciu biletu przez recepcję, goście hotelowi mogą wjeżdżać i wyjeżdżać dowolną ilość razy.