O pizzerii Colosseo w Gaimersheim dowiedziałem się od dziewczyny. O ile z doświadczenia podchodzę sceptycznie do rekomendacji barów, knajp i restauracji, to moja luba ma raczej podobny gust smakowy i baczenie na jakość jedzenia jak ja. Kilka dni później odwiedziłem Colosseo i zostałem pozytywnie zaskoczony. Trafić do pizzerii jest dość ciężko, co jest jej największym minusem. Wystrój wnętrza jednym się spodoba, inni uznają, że autor chciał wcisnąć za dużo Włoch do Gaimersheim; nie uświadczymy tutaj plastikowego krzesła ani talerza więc jest OK. Restauracja przeszła jakiś czas temu niemieckie „Kuchenne Rewolucje” i wyszło jej to jak najbardziej na plus. Mała karta,…
Wspaniałe, nieśmiertelne autobusy Autosan i dumne stacje obsługi 🙂
Taverna Stefanos. Ta recenzja mogłaby składać się z jednego zdania – „Idź i zjedz”. Do restauracji rodziny Poulios trafiłem w sumie przez przypadek. Mieszkałem i pracowałem dosłownie rzut kamieniem od niej, a dzień w którym zacząłem pracę był ostatnim przed długim weekendem, więc szef zaprosił mnie na lunch. Na pytanie co jest godne uwagi usłyszałem tylko jedno: „15 – Souvlaki”. Gdy spytałem o coś innego usłyszałem, że po co zamawiać coś innego skoro są Souvlaki 🙂 Restauracja prowadzona jest przez rodzinę Poulios pochodząca z Grecji. Dania z Mittagskarte (czyli z menu w porze obiadowej – codziennie w godzinach od 11…
Cykl poświęcony restauracjom w których zdarza/zdarzyło mi się jeść – mało tego – uważam je za warte polecenia, rozpoczynam od Weissbräuhaus zum Herrnbräu w Ingolstadt. Ta typowa bawarska gospoda na pierwszy rzut oka nie rożni się od innych. Drewniane wnętrza, kelnerki w tradycyjnych strojach, bawarskie gatunki piwa, ozdobny bar itp. Weissbräuhaus zum Herrnbräu jak sama nazwa wskazuje jest powiązany z browarem Herrnbräu i piwa tylko z tego browaru możemy tam skosztować. To co odróżnia tą gospodę, to sposób przyrządzania i jakość potraw. Wszystkie dania przygotowywane są ze świeżych składników, na bieżąco, bez dodatków i sosów (tych osobiście nie cierpię) typu instant.…
Od 24 lipca postanowiłem zrobić sobie długi weekend i udać się do Polski aby nieco odpocząć i spotkać się z rodziną. Jadę do krainy przodków, do najładniejszego miejsca w Polsce – na śląsk 🙂
W hotelowym świecie, poza prawdziwie luksusowymi lub nietypowymi przybytkami, raczej niewiele jest w stanie mnie zaskoczyć. Hotele średniej czy nawet…